Jesień w tym roku jest bardzo kolorowa. Jestem pełen zachwytu fotografując Jej piękno. Nawet ta bardziej melancholijna, listopadowa maluje lasy i pola swoimi farbami już nieco stonowanymi, ciemniejszymi, stwarzając tym samym bardziej nastrojowe, tajemnicze klimaty. Cieszę się fotografowaniem Jesieni jak nigdy dotąd. Co spacer, to nowe kadry. Kiedyś się zastanawiałem: ile zdjęć można jeszcze zrobić na leśnym trakcie, który nieomalże codziennie pokonuję z psem? Czy to się może znudzić? Otóż nie. Zawsze można dostrzec coś nowego, a jeśli kadr jest podobny, to przecięć dziś jest inne światło, inna pora dnia, inna pora roku. I jakieś drzewo, które w letnim, ostrym, kontrastowym świetle nie prezentowało się dobrze, jesienią uchyla rąbka swojego piękna.
Wszystkie fotografie wykonałem aparatem Fujifilm X-T5.






Bardzo ładne zdjęcia. Szczególnie podobają mi się te z brzozami – pierwsze i ostatnie. Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam JS
PolubieniePolubione przez 1 osoba