Zima na krótko.

Pogoda nas nadal nie rozpieszcza. Po dwóch dniach lekko mroźnej zimy z cienką warstwą śniegu, wróciła plucha, szarość i "listopadowość". Na szczęście udało mi się wykorzystać zimowe dwa dni. Z wiernymi towarzyszami wyruszyłem sprawdzić jak zmienił się las w zimowej szacie. Zabrałem ze sobą Nikona Z6II z przypiętym manualnym Voigtlanderem Noktonem Classic 40 mm f/1.4. …

Koniec stycznia

A ja cały czas bez weny twórczej. Aparaty stoją na półce, zarastają kurzem. Świat za oknem szaro - bury, deszczowy, wietrzny, psa trudno wyrzucić na dwór. Może to nie jest usprawiedliwienie, ponieważ fotografować można o każdej porze roku. Przecież zdjęcia czarno białe są piękne. Świat właściwie jest teraz czarno biały, chociaż nie… Zrobiło się ciepło …